Kremy, maści

Zdrowie dzieci to najważniejsza rzecz dla ich rodziców. Od pierwszego dnia zarówno mama, jak i tata dbają o to, by maluch był otoczony jak najlepszą opieką i by był bezpieczny. Ciało i cały organizm maleństwa funkcjonuje zupełnie inaczej, niż w przypadku dorosłego człowieka, dlatego też dziecko wymaga innego podejścia w kwestiach zdrowotnych i pielęgnacyjnych. 

Skóra u dziecka - jak się z nią obchodzić? 

Zarówno w pierwszych miesiącach, jak i latach życia, skóra u malucha jest jednym z najdelikatniejszych organów. Jest cienka i bardzo podatna na wszelkie bodźce, dlatego wymaga troskliwej i regularnej opieki oraz uwagi dorosłych. Oczywiście ze względu na to, na rynku dostępnych jest wiele preparatów, które są przeznaczone właśnie do pielęgnacji skóry dziecięcej. Dlaczego powinno się aż tak o to dbać? 

Większość dzieci przez pierwszych kilka lat nosi pampersy (początkowo) lub pieluchomajtki (w późniejszym okresie). Oczywistym jest, że umożliwia to dziecku wypróżnianie, jednak może powodować pewne komplikacje. Bardzo często dochodzi do otarć, czy odparzeń, które są dla dziecka niekomfortowe i niejednokrotnie bolesne. Wtedy z pomocą przychodzi delikatny krem lub maść. Taki specyfik koniecznie musi być tłusty, by ochronić naskórek przed dalszym ocieraniem. Podrażnione miejsca koniecznie muszą być smarowane, ponieważ tylko wtedy są w stanie się skutecznie zagoić, dzięki czemu uniknie się kolejnych nieprzyjemności. 

Jednak nie tylko pieluszki potrafią być problematyczne. Dziecko poznaje świat, dotyka wielu rzeczy, ma styczność z coraz to nowymi fakturami oraz materiałami. Czasami naskórek może zostać podrażniony przez ubranko, płyn do płukania, dywan, czy pościel. Wtedy należy nie tylko uniemożliwić kolejny kontakt dziecka z danym przedmiotem, lecz także sprawić, że skóra w danym miejscu łatwiej zagoi się dzięki delikatnej maści, np. z witaminą A. 

Na placu zabaw i na sankach.

W pielęgnacji skóry dziecka ważna jest regularność. Może się wydawać, że używanie kremów jest niezbędne tylko w miesiącach letnich, ponieważ wtedy naskórek ulega największym podrażnieniom. Nie jest to jednak prawda. Oczywiście, lato to okres, gdy przed żadnym wyjściem nie można zapomnieć o kremie z filtrem, ale zima też potrafi dać się we znaki skórze malucha. Ostre powietrze, mróz, kontakt ze śniegiem oraz wiatr - wszystko to negatywnie wpływa zarówno na skórę dorosłego, jak i właśnie dziecka. Dlatego nie powinno się pomijać smarowania buzi, noska, czy ust przed wyjściem na spacer lub przed różnego rodzaju zimowymi aktywnościami na dworze.