Tickless Pet Ultradźwiękowa ochrona przed kleszczami - Pomarańczowy

Dla każdego właściciela czworonoga kleszcze to prawdziwy koszmar. Mogą pojawić się po każdym spacerze, a wyszukanie ich zanim wgryzą się w skórę zwierzaka jest praktycznie niemożliwe. Przez to stanowią zagrożenie nie tylko dla psów, ale też dla ludzi, ponieważ mogą przenieść się na nich podczas zabawy z czworonożnym przyjacielem. Najgorsze jednak jest to, że kleszcze przenoszą takie choroby jak borelioza czy babeszjoza. Ich leczenie jest długotrwale, kosztowe i bardzo stresujące dla psiaka. Dlatego lepiej tego uniknąć.

Zamiast chemii i obroży

W przypadku psów najczęściej sięga się po środki chemiczne lub obroże, jednak nie są to najlepsze sposoby ochrony przed kleszczami i pchałam. Środki chemiczne są trudne w aplikacji, a także mogą powodować uczulenia, objawiające się swędzeniem. Obroże natomiast nie są w stanie utrzymać smyczy, dlatego pies musi nosić dwie obroże, co nie jest szczególnie wygodne. Z tego powodu warto sięgnąć po znacznie lepsze rozwiązania. Jest nim Tickless Pet, czyli niewielkie urządzenie elektryczne, które emituje ultradźwięki. Mają one częstotliwość, która poraża narządy zmysłów kleszczy i pcheł. Dzięki temu pasożyty nie są w stanie wytopić potencjalnego gospodarza. Psy stają się dla nich niewidzialne.

Wygoda dla psa i właściciela

Tickless Pet to bardzo wygodne w stosowaniu urządzenie. Wystarczy wyciągnąć zawleczkę, by je uruchomić. Nie trzeba robić nic więcej. Nie trzeba również o nim pamiętać, ponieważ po włączeniu Tickless Pet działa nieustannie przez dziesięć do dwunastu miesięcy. Przyczepiony do obroży, zapewnia stuprocentową gwarancję skuteczności dzięki zastosowaniu dźwięków, które oddziałują wyłącznie na pasożyty. Dla ludzi i zwierząt są niesłyszalne i nieszkodliwe. Niewątpliwą zaletą Tickless Pet jest odporność na wilgoć, dlatego urządzenia nie trzeba ściągać nawet podczas spacerów w deszczu. Zamoczone czy zawilgocone urządzenie wystarczy wysuszyć, by działało. Nie jest jednak wskazane zanurzanie go w wodzie, ponieważ nie jest wodoodporne. Tym samym przed kąpielą należy odczepić urządzenie. Nadal jednak jest to znacznie lepsze wyjście niż środki chemiczne, które po kąpieli mogą się spłukać, a czas ich działania jest znacznie krótszy. Odstraszający zapach natomiast może zostać zagłuszony innymi woniami, które utrzymują się po tarzaniu psa.